Moryń i okolice – turystycznie…

Tak… ciekawie spędzony czas. Ciekawie i aktywnie. Po dniu artystycznym, pełnym wrażeń, przyszedł czas na zwiedzanie. Zaczęliśmy od Morynia, gdzie znajdują się pozostałości starych murów okalających miasto i deptak nad jeziorem wzbogacony replikami prehistorycznych zwierząt. Spacer zakończył się w lodziarni „Lucynka” gdzie, zjedliśmy bardzo smaczne lody. Następnego dnia ruszyliśmy w trasę. Kolejno zwiedziliśmy Cmentarz Wojenny w Siekierkach, Sanktuarium Matki Bożej Nadodrzańskiej Królowej Pokoju, weszliśmy na górę Czcibora /4 km od Cedyni/- na szczyt prowadzi 270 kamiennych schodów. Krótka przerwa na obiad w KFC i dalej w drogę do Karwowa, gdzie mieści się Dom dla Matek z Małoletnimi Dziećmi i Kobiet w Ciąży prowadzony przez siostry benedyktynki samarytanki, czyli odwiedziny wspólnoty zakonnej. W drodze powrotnej relaks w Dolinie Miłości i długi spacer po lesie. Powrót do Morynia to już wieczór, a po drodze w Myszkowicach w Pizza Pub „Stodoła”smaczna pizza. Wracaliśmy do domu najedzeni, zadowoleni i pełni wrażeń. Ostatni dzień powrót do Bielawek, po drodze zwiedzanie Zespołu Pałacowo – Folwarcznego w Mierzęcinie gdzie, zachwycił nas Ogród Japoński. Dotlenieni i trochę zmęczeni upałem wróciliśmy wieczorem do domu. Czterodniowy wyjazd ciekawy w każdym aspekcie, dobrze zaplanowany zostanie w pamięci na długo. Dziękujemy :).