WYCIECZKA DO WARSZAWY - 31.08.-O2.09

W dniach 31 sierpnia i 1 i 2 września odbyła się wycieczka do Warszawy, w której wzięło udział 20 mieszkańców i tyle samo opiekunów z s.Dyrektor Alicją Gacioch. Celem wycieczki było zwiedzenie stolicy, odwiedzenie sanktuarium w Niepokalanowie i modlitwa przy grobie Matki Wincenty Jadwigi Jaroszewskiej, której szczątki zostały złożone w kościele w Niegowie. Obok kościoła znajduje się klasztor formacyjny Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego, którego założycielką jest sł.Boża Matka Wincenta. W stolicy zwiedzono Zamek Królewski, Łazienki, Stare Miasto i znajdujące się tam kościoły. Pałac Kultury, gdzie wjechano windą na 30 piętro na taras widokowy, Grób Nieznanego Żołnierza i Pomnik Powstańców. Niezatartym wspomnieniem będzie zetknięcie się z miejscem, gdzie przebywał Karol Wojtyłła zanim został papieżem w klasztorze na ulicy Wiślanej. Zapoznano się również z miejscami, gdzie znajdują się budynki użyteczności publicznej czyli ministerstwa, ambasady, belweder, budynek sejmu i pałac prymasowski. Weszliśmy też na dach Biblioteki Uniwersyteckiej, gdzie znajdują się piękne zielone ogrody i skąd rozpościera się widok na Most Świętokrzyski i na Warszawę. Czas płynął szybko na zwiedzaniu. Bogatsi o nowe wrażenia i zaopatrzeni w pamiątki, wróciliśmy do domu. Był to kolejny sprawdzian dla wszystkich. Próba swoich możliwości, niektórzy musieli pokonać swoje słabości i okazało się, Że jest to możliwe. Opiekunowie poznali lepiej swoich wychowanków, a podopieczni przekonali się, że zawsze mogą liczyć na ich pomoc i wsparcie. A nad wszystkimi czuwała s. Alicja.


Byliśmy w kinie na filmie ,,Most do Therabitti"

Dnia 13 lipca byliśmy w kinie na filmie pt.,, Most do Therabitti?. 42 mieszkańców i opiekunowie obejrzeli właśnie ten film o pięknej, wzruszającej tematyce, o przyjaźni, rodzicielskiej miłości i trosce. Oglądanie filmów w kinie stało się jedną z form wspólnego spędzania czasu podopiecznych i opiekunów. Są to wyjazdy służące pełniejszej integracji i dają możliwość dyskusji na temat obejrzanych obrazów. Mieszkańcy bardzo ochoczo uczestniczą w takich wyjazdach i zawsze czekają na następne.


WIZYTA SIÓSTR NOWICJUSZK W NASZYM DOMU

28 czerwca z kilkudniową wizytą przyjechały do naszego Domu siostry Nowicjuszki ze Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego, którego siedziba czyli Dom Główny mieści się w Niegowie koło Warszawy. Siostry przyglądały się i uczestniczyły w codziennym życiu naszych wychowanków. Zwiedziły okolicę i oczywiście były nad Bałtykiem, by zanurzyć stopy w morskiej wodzie. Przełożona sióstr i dyrektor Domu w jednej osobie s. Alicja Gacioch wspólnie z mieszkańcami, postanowili, dodatkowo uprzyjemnić pobyt organizując zabawę taneczną w parku. Muzyka grała na żywo, były kiełbaski z grilla, napoje, lody. Słońce dopieściło nas swoimi promieniami tego dnia, a niespodzianką była olbrzymia ilość balonów, które dostaliśmy w prezencie. Takie spotkania wnoszą dużo radości, przyjemnych wspomnień. Siostry ze swoja życzliwością, pogodą ducha i ciepłem na długo zagoszczą w naszych sercach.


IMIENINY S.ALICJI - ŚWIĘTO W DOMU

21 czerwca obchodzono imieniny Dyrektora Domu s. Alicji Gacioch. Mieszkańcy pod kierunkiem terapeutów, przygotowali na ten dzień specjalny program artystyczny. W ten szczególny sposób wyrazili swoje przywiązanie i podziękowali za troskliwą opiekę. Był również wielki bukiet róż, prezenty, buziaki i uściski nie do policzenia. O godzinie 13.00 została sprawowana Msza św. w kaplicy Domu, w której uczestniczyli mieszkańcy i pracownicy. Po Mszy św. s. Alicja zaprosiła wszystkich na kawę, ciasto i grilla do parku, tam też zostały złożone życzenia imieninowe od wszystkich pracowników Domu. Był to dzień pełen ciepła, wzruszeń, któremu towarzyszyła radość i spontaniczność. Wszystko to przełożyło się na wspaniałą atmosferę w czasie całego spotkania, zakończonego wspólną zabawę przy muzyce.


TURNUS REHABILITACYJNY W JASTARNI.

Mieszkanki Domu spędziły w tym roku, dwa tygodnie w Jastarni na wczasach rehabilitacyjnych w ośrodku ,,Posejdon? , położonym nad Zatoką Gdańską. Grupa składała się z 25 uczestniczek i 5 opiekunów. Czas w trakcie całego pobytu był dokładnie wypełniony. Dziewczęta chodziły codziennie na rehabilitację i korzystały z zabiegów. Zwiedziły również okolicę, miedzy innymi muzea rybackie, fokarium na Helu, latarnię morską. Były również wieczorki taneczne, na których bawiono się wspólnie z pozostałymi uczestnikami przebywającymi na turnusie. Każdego dnia chodzono na długie spacery nad morze, opalano się, a nawet zażywano kąpieli morskich. Klimatoterapia posłużyła wszystkim kuracjuszkom. Wypoczęły, nabrały sił, podleczyły dolegliwości. Dziewczęta zachowywały się wzorowo podczas całego pobytu, co zostało zauważone i docenione przez kierownictwo ośrodka ,,Posejdon?. Pozostawiłyśmy po sobie pozytywne wrażenia. Zauważono naszą otwartość, spontaniczność, pogodę ducha, chęć nawiązywania kontaktów i zawierania nowych znajomości. Spotykałyśmy się z dużą życzliwością i sympatią. Mieszkanki na pewno będą długo wspominać te wczasy. Zabrały ze sobą wspomnienia i kupiły pamiątki, których widok będzie przypominał odwiedzane miejsca.


31.05.2007r. Dzieci z Redy odwiedziły naszych mieszkańców.

W ramach obchodów Dnia Dziecka odwiedziły naszych mieszkańców, pod opieką ks. Radomskiego i opiekunów świeckich dzieci z Redy, które w tym roku, po raz pierwszy przyjęły Komunię św. Dzieci przywiozły prezenty w postaci maskotek i słodyczy. Zwiedziły Dom i spędzily jakiś czas na wspólnej zabawie w parku. Mieszkańcy bardzo lubią kontaktować się z małymi dziećmi, poświęcają im zawsze dużo uwagi i troski. Uczy ich to opiekuńczości w stosunku do młodszych od siebie.


DZIEŃ MATKI I DZIECKA -30 maj 2007r.

Minął rok i ponownie spotykaliśmy, się by uroczyście obchodzić sąsiadujące ze sobą dni, czyli Dzień Matki i Dzień Dziecka. Mieszkańcy zawsze z wielką niecierpliwością i nadzieją czekają na ten dzień. Każdy z nich chciałby w tym dniu, mieć kogoś z rodziny obok siebie. Program tych spotkań jest zawsze bogaty. Rozpoczyna go Msza św. w kaplicy podczas której, została przyjęta do I Komunii św. Małgosia, mieszkająca od kilku miesięcy w naszym Domu. Po czym goście zostali podjęci obiadem, a mieszkańcy w tym czasie przygotowywali się do części artystycznej. Program składał się z piosenek, życzeń i przedstawienia zatytułowanego ,,Królewna Śnieżka z przymrurzeniem oka?. Dalej tańczono przy muzyce, rozpalono grill, pieczono kiełbaski, były również smaczne ciasta i lody. Czas biegł nie ubłaganie, trzeba było kończyć zabawę. Tak też się stało. Spotkanie zakończyło się Nabożeństwem Majowym przed figurą Matki Boskiej stojącej w parku i okolonej pięknymi starymi drzewami. Każde spotkanie rodzinne jest niepowtarzalne, ale na każdym panuje ciepła i przyjazna atmosfera. Mieszkańcy stanowią jedną wielką szanującą się rodzinę, co daje się odczuć wchodząc w drzwi tego Domu.


ZJAZD WYCHOWANKÓW Z DOMÓW PROWADZONYCH PRZEZ ZGROMADZENIE SBSKCH

Dnia 22 maja w roku 70 rocznicy śmierci założycielki Zgromadzenia Sióstr Benedyktynek Samarytanek Krzyża Chrystusowego, odbył się w Niegowie w Samarii zjazd wychowanków z całej Polski, z Domów w których zarządzają i pracują siostry z tego Zgromadzenia. Takich Domów jest osiem w tym również nasz. Program dnia był bogaty. Po śniadaniu o godz. 9.00
Matka Generalna S. Stella bardzo ciepło przywitała wszystkich przybyłych na to spotkanie. Każdy uczestnik otrzymał różę, która została złożona u stóp sarkofagu Założycielki Zgromadzenia Matki Wincenty - Jadwigi Jaroszewskiej w kościele w Niegowie. Tam również modlono się o jej beatyfikację. O godzinie 11.00 rozpoczęła się Msza św. sprawowana przez Ks. Biskupa Antoniego Długosza, w trakcie której wychowankowie w uroczystej procesji złożyli wykonane przez siebie dary, w postaci prac wykonanych na terapii zajęciowej. Na tym zakończyła się część oficjalna. Pod czas obiadu Ks. Biskup Antoni Długosz śpiewał piosenki z nagranej przez siebie płyty i były też tańce. O godz. 14.00 rozpoczął się przegląd twórczości artystycznej. Nasi mieszkańcy przedstawili program składający się z 3 piosenek zatytułowany ,, Kolory miłości??, w wykonaniu Eli Cymborowicz i Ewy Gąsiorowskiej . Program bardzo się spodobał i rozbawił wszystkich uczestników. O godz. 17.00 odbyło się Nabożeństwo Majowe, a potem to była już tylko zabawa, grill, tańce, konkursy, pogawędki przy ognisku i śpiewy. Spotkanie to pozostawiło niezatarty ślad w pamięci. Modlitwa i zabawa pięknie połączone i współgrające ze sobą. Rodzinna atmosfera bez granic i barier, okazywane sobie nawzajem wyrazy sympatii. Czas pięknie spędzony, jedyny i niepowtarzalny. Będziemy wspominać długo i często powracać do tych chwil.


Nasz udział w XII- Wojewódzkim Biegu Przełajowym ,,Szlakami Jana z Jani"

12 maja mieszkanki uczestniczyły w XII Wojewódzkim Biegu Przełajowym ,,Szlakami Jana z Jani??w Smętowie. Trasa przebiegała po powierzchni trawiastej i asfaltowej na terenie wsi Kościelna Jania. Grupa w składzie Paulina Dising, Ewa Kędziora, Elżbieta Cymborowicz, Ewa Górnowicz, Aleksandra Jażdżewska, Halina Cylka, Elżbieta Petsch pobiegła na dystansie 400m w grupie osób niepełnosprawnych. Paulina Dising zajęła III medalowe miejsce w tej kategorii , Elżbieta Cymborowicz była czwarta zaś Ela Pestsch szósta. Mieszkanki zawsze chętnie uczestniczą w tego typu zawodach.


Święto rodzinki IV-imieniny ks.Stanisława

Ponownie nadszedł czas świętowania. Rodzinka IV obchodziła święto swojego patrona św. Dominika Savio w dniu 6 maja. Święta te obchodzone są według stałego planu. Rozpoczyna je Msza św. w kaplicy z udziałem wszystkich mieszkańców, ponieważ od marca Dom przyjmuje również chłopców. Podczas Mszy św. został ochrzczony, Oskar pierwszy z chłopców który zamieszkał w naszym Domu. W tym dniu każda rodzinka zaprasza do siebie dziewczęta i chłopców z pozostałych rodzinek. Wszyscy wspólnie świętują, prezentują swoje umiejętności. śpiewają, mówią wierszyki i tańczą. Najbardziej wyczekiwaną osobą jest zawsze dyrektor Domu s. Alicja Gacioch, mieszkańcy cieszą jej obecnością bo wiedzą, że zawsze mogą liczyć na jej pomoc i wsparcie. W tym dniu złożono również życzenia ks. Stanisławowi Borzyszkowskiemu, który obchodził swoje imieniny. Mieszkańcy okazali mu swoją sympatię i przywiązanie po przez piosenkę, która jest uśmiechem i darem ich serc.